niedziela, 24 marca 2013



Świat

Drodzy moi, wydarzyło się i dużo i mało, ot wybrano głowę kościoła katolickiego nijakiego Jorge Mario Bergoglio (czyt. Horhe) szkoda, że jest Argentyńczykiem, czy nie ciekawiej byłoby gdyby był meksykaninem o imieniu Jesus (czyt. Hesus)? Przynajmniej problem z papieskim imieniem miałby z głowy. ;)

Na Cyprze natomiast rewolucja, podatki nakładają, naród unia nierządnica europejska chce stłamsić, ale nie bójcie się obywatele Cypru wasz rząd odrzucił projekt nowego podatku. To że nadal macie problem, bo Rosjanie przenieśli większość swoich pieniędzy do innych banków nie koniecznie cypryjskich jest mało ważne, przecież nie macie dodatkowego podatku prawda? A pieniądze skądś się weźmie, jak nie od Rosjan to może Kim będzie zainteresowany?

Co do Kima właśnie, to szczerzy ząbki oj szczerzy, pytanie ile jeszcze potrwa zanim mu owe ząbki wybiją. Przypuszczam, że cierpliwość państw świata „zachodniego” a głównie naszego kochanego sojusznika jUeSA, niech każdy się za niego modli (a nuż zniosą wizy), potrwa nie długo, pożyjemy zobaczymy.

Przenajświętsza RP

Z okazji wyboru papieża w kraju nie zmieniło się totalnie nic. W środę 20 marca w sejmie wystąpił Radosław „Radek” Sikorski z raportem dotyczącym stanu polskiej polityki zagranicznej, podobno nie jest źle. Statystycznie udało nam się osiągnąć większość zamierzonych celów, tyle że statystycznie wychodząc z psem na spacer mamy po trzy łapy. Co jeszcze? Cała opozycja słuchała wystąpienia, cała? Nie. Jarosław „Tablet” Kaczyński wraz ze swoją świtą nie był łaskaw zaszczycić wystąpienia ministra spraw zagranicznych swoją obecnością. Widać ma ważniejsze sprawy na głowie, może robi prawo jazdy albo zakłada konto w baku?

Kolejny „obiektywny” sondaż ujrzał światło dzienne jak podaje gazeta.pl na szczycie walki o stołki remis Po-Pis mają po 28%, dalsze miejsca w klasyfikacji zajmuje SLD 11%, Ruch Palikota 10% i PSL 6%, niestety bojownicy o wolność naszą i waszą od Pana ex-Ministra Ziobry nie dostali się do konkursu, może następnym razem? 

Na koniec coś dla kierowców, otóż generalna dyrekcja dróg krajowych i autostrad w skrócie „gdak-gdak” wymyśliła jak jeszcze pognębić użytkowników autostrad (tak mamy coś takiego w kraju, nie dużo ale za to jaaaakie!!!) tzw. viaAUTO to system elektronicznych opłat za przejazd autostradą zamiast tradycyjnych bramek ze szlabanami. Fajnie, nikt tylko nie powiedział, że sprzęt do opłat elektronicznych trzeba kupić za ok. 100 złotych. (informacja z money.pl) Ok przecież każdy chce kupić coś dzięki czemu będzie mógł płacić, gratulujemy logiki. A opłaty elektroniczne oczywiście nie będą niższe, bo po co? Więcej takich pomysłów poproszę, będzie o czym pisać.

Do zobaczenia za tydzień,
BdL

Polska służba zdrowia…

Sama instytucja potrzebuje uzdrowienia, które nie przychodzi znikąd. Otóż pacjent nie jest już osobą, która jest traktowana jako człowiek potrzebujący pomocy. Jest petentem, który 30 min musi czekać aż łaskawie znajdzie się klucz na oddział na którym docelowo ma się położyć. I to też nie wiadomo czy w sali czy może na korytarzu. Polski szpital nie ma już nawet pieniędzy na specjalne diety dla potrzebujących pacjentów, którzy pacjentami nie są jak ustaliliśmy  na wstępie. Dokąd to zmierza? „Premierze jak żyć” chciałoby się zakrzyczeć w imieniu tysięcy chorych ludzi polskiego pochodzenia. Pozostaje czekać czy może być jeszcze gorzej???? MOŻE!!!!

Pzdrawiam,
PiQ

Sport

Jak we GŁUPI sposób skończyć karierę zawodową, która się dopiero rozpoczęła?
Można wziąć przykład z piłkarza AEK Ateny Giorgosa Katidisa, który po meczu pokazał nazistowskie pozdrowienie do kibiców (patrz zdjęcia) i dostał dożywotnią dyskwalifikację od Greckiej Federacji Piłkarskiej. Brawo za wrodzony debilizm, bo koleżka ma dopiero 20 lat. Raczej na zasiłku w Grecji to długo nie pociągnie. Może Niemcy go zwerbują? Piłkarz  tłumaczył się, że nie wiedział co ten gest oznacza. Widać czemu mają kryzys, skoro to banda nieuków.

A na KSW 22 w sobotę (16 marca) się działo. Łomot za łomotem, łomot  poganiał. Tylko dwie walki na siedem rozstrzygnięto na punkty. I to się lubi, a nie jakieś macanie czy inne sranie w banie. A teraz pytanie. Po co przyjechał Czech do Polski? Po bęcki. I to ciężkie. Taki nokaut, że aż go znosili. Mowa o Pavlu Svobodzie, który o dziwo przed tą walką nie odniósł żadnej porażki. To teraz się nauczy żeby nie zaczynać z Czeczenami z polskim obywatelstwem. No w sumie trzy ostatnie ciosy tylko spotęgowały zniszczenie i może nie były potrzebne no ale do ringu się wchodzi z tą świadomością, że albo wracasz z tarczą albo na tarczy. Ewentualnie na noszach. A druga nowinka to fakt, że to był pierwszy nokaut  Anzora Azhieva na zawodowym ringu. No patrzcie jak to bilans musi być na zero .

„Ekstra”klasa

Jak się wypowiadają legendy klubów polskich?
Niejaki Pan Okoński określił to tak - "Rzygać mi się chce." To wypowiedź odnośnie gry Lecha Poznań. Panie Okoński, za to jak ja patrzę na tą Naszą  "Ekstra”klasę  wyrażenie "rzygać mi się chcę" to jak porównywanie otrzymania w papę z liścia versus silny kop w jaja albo przycięcie sobie małego zamkiem od spodni.



Nic się nie stało, Polacy nic się nie stało!!


         I znowu w dupsko. Tym razem na własnym stadionie z Ukrainą. Spokojnie to tylko 3:1. Gdzie była obrona ja się pytam?! Myślami już w Brazylii? Plotka głosi, że i tak Polacy w 2014 pojadą do Brazylii, ale tylko na wakacje :D I to się nazywa „sport Narodowy”?? Nosz, człowieka „ch” strzela na prostej drodze. Powinni to rozwiązać albo wprowadzić nową zasadę: za przegraną każdy piłkarz płaci, za remis nic, i dopiero za wygraną ewentualnie jakieś profity. A jak tak dalej pójdzie to bilety na mecze będą musieli dodawać za darmo to gazet, np. „Pani domu” :P A na koniec napiszę tak: „Szkoda prądu na oglądanie tego”.
 

Pozdrawiam,
SvC


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz